Czy warto zgłaszać wnioski?

Tom Sam

Raz do roku wędkarz powinien uczestniczyć w Walnym Zgromadzeniu swojego koła. Powinien, ale wiemy jaka jest frekwencja na tego typu zebraniach, często jest nawet poniżej 5% ilości członków w kole. Właśnie na tych zebraniach każdy z nas może zgłosić wnioski, zarówno do zarządu swojego koła, jak i do Zarządu Okręgu czy Zarządu Głównego PZW. Czy warto? Sami się o tym przekonajcie.

Powiadom znajomego:

Będąc jednym ze współzałożycieli koła PZW Haczyk zakładałem sobie aktywne działanie, nie tylko nad wodą, ale i też jako "działacz". Doskonałą okazją do tego jest właśnie zgłaszanie wniosków, głównie do Zarządu Okręgu. Wniosków, na które członkowie Zarządu Okręgu muszą odpowiedzieć.. przynajmniej w teorii. Przez pierwsze lata działalności w kole (od 2010 roku) odpowiedzi były tragiczne. Często były krótkie odpowiedzi typu: wniosek bezzasadny, nie, nie ma takiej potrzeby, komisja odrzuca wniosek... Odpowiedzi niezachęcające, prawda? Można by pomyśleć, że często odpowiedzi robione były na przysłowiowy "odwal". Z biegiem lat, głównie pod naciskiem naszych wniosków, Zarząd Okręgu zaczął odpowiadać pełnymi zdaniami. W końcu widać było jakiś zalążek konstruktywnych odpowiedzi, które można było przyjąć. 

Poniżej przedstawię Wam zaledwie kilka wniosków z koła Haczyk i jaki był do nich stosunek członków Zarządu naszego lubelskiego okręgu.

 

Rok
Treść wniosku
Cel
 
Odpowiedź oraz efekt końcowy
2012 Publikacja wniosków do ZO z Walnych Zebrań wszystkich kół. Koła składały wnioski, które... no właśnie, co się z nimi właściwie działo i jakie były odpowiedzi? Wnioski oraz odpowiedzi powinny być publikowane na stronie internetowej okręgu. Brak reakcji... Wniosek powtórzony w roku 2013, 2014...aż w końcu w 2015 pierwsze wnioski pojawiły się na stronie internetowej okręgu - aż do dnia dzisiejszego.
2012 Zmniejszenie limitu ilościowego sandacza na Z.Zemborzyckim. Jeden z naszych pierwszych wniosków ograniczający  zbyt dużą swobodę (naszym zdaniem) w zabieraniu ryb z  łowisk. Odpowiedź: "aktualny rybostan jest wystarczający". Nasz wniosek powtarzaliśmy w 2013 i 2014 roku, aż w 2015 i 2016 zaostrzyliśmy limit do 2 sztuk miesięcznie. W roku 2017 uznaliśmy, że 3 sztuki sandacza+szczupaka miesięcznie jest liczbą optymalną, by w kolejnych latach ustalić limit miesięczny dla sandacza i szczupaka na 5 sztuk. Lata składania wniosków w końcu poskutkowało limitem miesięcznym dla sandacza i szczupaka, aż od 2025 roku mamy całkowity zakaz zabierania szczupaka i sandacza z Z.Zemborzyckiego! Kilka lat zaniedbań ze strony władz okręgu, brak dalekowzroczności, błędne wnioski... gdyby limit ilościowy był wprowadzony wcześniej, może dziś można byłoby zabrać kilka sztuk miesięcznie? Bo skoro jest no-kill, tzn. że tych ryb jest znacznie mniej niż kiedyś?
2012 Organizacja karpiowych Mistrzostw Okręgu. Metoda karpiowa wtedy była najszybciej rozwijającą się metodą wędkarską, co widać było np. w ilości stron w czasopismach wędkarskich. Tutaj Okręgowy Kapitanat Sportowy mógł się wykazać działaniem innowacyjnym, wyjść na przeciw modzie, jaką było sportowe wędkarstwo karpiowe.Wniosek powtarzany aż do 2018 roku. Na początku zupełnie ignorowany, później problemem był brak wpisu do ZOWS odnośnie metody karpiowej, w kolejnych latach brak regulaminu zawodów karpiowych (kiedy niektóre okręgi rozpoczęły tego typu zawody korzystając z przepisów obowiązujących w CIPSed), a gdy już organizowano karpiowe MP problemem był brak odpowiedniego łowiska... Jak jest teraz? Mistrzostwa Okręgu rozpoczęliśmy jako jeden z ostatnich okręgów w Polsce... W pierwszych latach zgłaszania wniosku koło Haczyk zgłaszało pomoc w organizacji tego typu zawodów, aby pomóc mniej doświadczonym kolegom z OKS...
2012 Utworzenie górnego wymiaru dla sandacza na Z.Zemborzyckim. Pierwsza próba tzw. wymiaru górnego ochronnego od 85cm. Wniosek ponownie powtarzany aż do skutku (czyli jakiejkolwiek odpowiedzi): 2013, 2014 i 2015. Wniosek odrzucony, wymiar widełkowy nawet dla jednego gatunku i tylko na jedym łowisku wtedy dla ZO był zupełną fantastyką... 
2015 Utworzenie górnego wymiau ochronnego dla ryb drapieżnych na Z.Zemborzyckim. Górny wymiar ochronny dla: sandacza (85cm), szczupaka (85cm) i okonia (35cm). Nasz pierwszy wniosek sugerujący konieczność "widełek" na Z.Zemborzyckim. Przez kilka lat okręg twardo odrzucał ten wniosek twierdząc, że nie potrzeba dodatkowych obostrzeń. W końcu, kilka lat temu (od 2020 roku?) zdecydowano się na wymiary widełkowe, aż w 2025 roku wprowadzono zupełny no-kill. Czy jednak nie za późno? Jakie powody były wprowadzenia no-kill na początku 2025 roku nie wiadomo, bo wprowadzono go po cichu, po prostu wpisując obostrzenie w zezwolenie na rok 2025. Dziwne, bo przez tyle lat nawet widełki były nie do przejścia...
2015 Stworzenia łowiska kapriowego na wodach PZW. Po raz kolejny widzimy w jakim kierunku dąży wędkarstwo, patrzymy przyszłościowo, łowisko typowo karpiowe jest konieczne. Wniosek po raz kolejny "olewany", więc powtarzany przez kolejne 3 lata. Aż w końcu uzyskaliśmy odpowiedź, że w miarę potrzeby okręg będzie szukał odpowiedniego łowiska. Kolejne lata mijają, nowe łowiska dochodzą, jednak łowiska typowo karpiowego nadal nie mogą wydzierżawić/stworzyć. Wcześniej metoda karpiowa, teraz method-feeder rozwija się dynamicznie, a my wędkarze nie mamy typowego łowiska w okręgu idealnego pod tego typu wędkowanie. 
2016 Wygospodarowanie slipu PZW do cumowania i wodowania łodzi na Z.Zemborzyckim. Wędkarze na największym łowisku w okolicach Lublina nie mieli jak spokojnie zwodować swojej łodzi. W chwili obecnej od kilku lat mamy możliwość wodowania swoich prywatnych środków pływających od strony Dąbrowy, gdzie został wygospodarowany teren wraz z dojazdem.
2017 Utworzenie terminarza zawodów okręgowych dostępnych na stronie okręgu. Zawody okręgowe, kołowe, klubowe czy komercyjne - wędkarze powinni wiedzieć kiedy i gdzie będzie rezerwacja łowiska. Wniosek zatwierdzony przez Okręg, powstała na stronie okręgowej rezerwacja łowisk, która jest widoczna dla każdego. Teraz wybierając się podczas weekendu na ryby wiemy gdzie i kiedy będą zawody, gdzie zgodnie ze Statutem łowisko będzie zarezerwowane. Tym samym uporządkowona również organizację zawodów przez odpowiednie podmioty.
2019 Udzielenie informacji na temat sposobu przedstawiania wniosków w latach ubiegłych. Przedstawiane wnioski powinny być poparte odpowiednimi argumentami, często też myśl zawartą we wniosku należy odpowiednio przedstawić i rozwinąć. Od samego początku składaliśmy wnioski z odpowiednią argumentacją. Nasze wnioski to nie była lista punktów, ale wniosek plus odpowiedni opis wniosku. Przez pierwsze lata otrzymywaliśmy część odpowiedzi "wniosek niezrozumiały, należy go rozwinąć" i to zwróciło naszą uwagę. Okazało się, że w latach 2012-2018 nasze wnioski były przedstawiane Okręgowi wyłącznie w formie... punktów. Natomiast przedstawiciel naszego koła zawsze oddawał protokoły z zebrań Walnych z pełną dokumentacją, ze szczegółowym opisem naszych wniosków do ZO i ZG. Kto w taki sposób sabtował i przeszkadzał? Tego nie wiemy. Obecnie wnioski składane przez koła do ZO muszą zawierać chociaż krótką argumentację, czy też wyjaśnienie, skąd i dlaczego wniosek powinien być wzięty pod uwagę przez ZO PZW Lublin.
2023 Zwiększyć kwotę "pogotowia kasowego" dla koła Według wewnętrznych przepisów, koło wędkarskie mogło mieć jedynie 1000zł w gotówce do wydania "na teraz", co jest kwotą zdecydowanie za niską. Kwota 1000zł jako tzw. "pogotowie kasowe" istniało co najmniej od 2010 roku, ile lat wcześniej? Nie wiem. W roku 2023, dla przykładu, organizacja wyjazdu autokarowego dla członków koła na sportowy połów ryb (zawody kołowe) to zbliżony koszt, a to przecież nie jedyny wydatek. Nasz wniosek pokrył się ze zmianą na rok 2024, "pogotowie kasowe" dla większych kół zostało podwojone. Ten wniosek jest jednak przykładem jak wiele "nieżyciowych" i archaicznych przepisów mamy w związku wędkarskim...

 

Właściwie przez pierwsze lata nie wiedzieliśmy co dzieje się z naszymi wnioskami. Dopiero od 2015 roku podjęto "próbę" publikowania wniosków i odpowiedzi, które wtedy w więkoszści określił bym jako żałosne. Jednozdaniowe, często złożone z 3-4 słów. Wiele wniosków z naszego koła nawet do roku 2021 było po prostu pomijane - nie doczekaliśmy się na nie odpowiedzi, jednak to nam nie przeszkadzało, uproczywie powtarzaliśmy wnioski aż do skutku, chcieliśmy otrzymać sensowną odpowiedź. 

Nie wiem, czy z biegiem lat podejście władz okręgu do składanych wniosków się zmieniło, czy mamy do czynienia z większą dojrzałością i powagą tematu, czy też może uporczywa presja i wskazywanie, że składane wnioski to coś ważnego, w końcu - to Statutowe prawo członków PZW! A wiele naszych wniosków dotyczyło także zauważonych nieprawidłowości czy też "niedociągnięć", które nie powinny mieć miejsca i które naszym zdaniem powinny być naprawione.

Warto pamiętać, że jeszcze w 2018 roku Zarząd Okręgu w swojej uchwale nr 74/2018 stwierdził, że: "brak jest łowisk z gatunkami ryb, które należałoby chronić"... Czyli wtedy mieliśmy wędkarskie eldorado? Na szczęście już kilka lat później postrzeganie dodatkowej ochronny ryb nieco się zmieniło, jednak czy nie za późno? Tak czy inaczej, wytrwałe składanie rozsądnych wniosków ma sens.

Gorąco zachęcamy wędkarzy, aby korzystali ze swoich praw. Wnioski do Zarządów kół, okręgu czy też Zarządu Głównego to prawo każdego członka PZW wynikające ze Statutu. Patrząc wstecz zauważamy dużą zmianę odnośnie odpowiedzi na wnioski. Przynajmniej widać, że ktoś stara się odpowiedzieć sensownie i wyczerpująco... oby ten dialog na linii wędkarze-władze właśnie poprzez wnioski z walnych zebrań trwał jak najdłużej w podobnej lub jeszcze lepszej formie.

Wszystkie składane wnioski przez Koło PZW Haczyk znajdziecie klikając TUTAJ

12 Komentarzy

    Chcesz dodawać komentarze?

    Zaloguj się, aby otrzymać dostęp do dodatkowych funkcjonalności serwisu.